Podsumowań czas !

Zakończony sezon rozgrywkowy w obydwu grupach częstochowskiej A-klasy dostarczył kibicom wielu sportowych emocji a walka o premiowane awansem pozycje trwała praktycznie do ostatniej kolejki. Skazany na awans „Orkan” Rzerzęczyce jeszcze na trzy mecze do końca sezonu utrzymywał bezpieczną przewagę nad goniącą go „Wartą” Mstów, jednak potknięcia w meczach ze „Skrą” Częstochowa i Kamienicą Polską rozwiały marzenia piłkarzy i kibiców „Orkana” o lidze okręgowej. Awans zasłużenie wywalczyła „Warta” kończąc sukcesem szaleńczą pogoń w odrabianiu strat do czołówki a przypomnijmy tylko, że po rundzie jesiennej zespół ten tracił do liderującej wtedy „Polonii” aż 10 punktów. W trzynasto-zespołowej lidze strata taka wydaje się nie do odrobienia, jednak zawodnicy ze Mstowa oprócz remisu z rewelacyjnie grającym „Sokołem” pokonali wszystkich przeciwników w lidze. Biorąc pod uwagę fakt, iż czołowe drużyny traciły punkty w bezpośrednich pojedynkach dało to „Warcie” sukces w postaci awansu.

O ile pierwsza runda tegorocznych rozgrywek mogła wydawać się monotonna, gdyż pięć pierwszych zespołów wygrywało swoje mecze raczej pewnie i to o­ne dominowały w lidze uzyskując przewagę nad resztą stawki, to już wiosna okazała się o wiele bardziej interesująca, a wyniki wszystkich kolejek niemal zawsze przynosiły sensacyjne rozstrzygnięcia. W rewanżach bardzo dobrze prezentował się wymieniony już „Sokół” Olsztyn, ale również „Częstochówka” i „Unia” Rędziny postanowiły zgodnie ostro „namieszać” w ligowej klasyfikacji. Porażki liderów przestały dziwić już po pierwszych kolejkach gdyż zarówno „Polonia” Poraj, „Orkan” Gnaszyn jak i „Olimpia” Huta Stara zdecydowanie obniżyły loty, a mizerna postawa „Czarnych” Starcza, „Błękitnych” Aniołów i „Piasta” Przyrów utwierdzają tylko przekonanie, iż były to najsłabsze zespoły minionego sezonu.

Oceniając z perspektywy postawę naszego zespołu można czuć pewien niedosyt, gdyż jesienne wyniki i wywalczenie pierwszej pozycji na koniec rundy stawiały niewątpliwie „Polonię” w ścisłym gronie faworytów do awansu. Jednak trzy porażki z rzędu na rozpoczęcie rozgrywek wiosennych sprawiły, że wizja wywalczenia promocji do okręgówki oddaliła się znacznie a nierówna gra w pozostałych meczach pozwoliła jedynie na wywalczenie trzeciej pozycji.

Mimo to nie należy nadmiernie krytykować postawy naszych piłkarzy w przeciągu całego sezonu. Nowo uformowany Zarząd Klubu postawił przed trenerem Kołaczykiem zadanie stworzenia w Poraju perspektywicznego młodego zespołu, który będzie w stanie awansować do wyższej klasy i być spokojnym o ligowy byt. Zajęcie trzeciej pozycji nie jest więc spektakularną porażką a jedynie dobrym początkiem do zbudowania silniejszej drużyny na przyszły sezon.

Na koniec należy podziękować wszystkim zawodnikom, trenerowi oraz działaczom za wykonaną pracę a kibicom życzyć równie dużych emocji w nadchodzącym sezonie .

(uwagi na temat minionego sezonu wpisujcie do Księgi Gości)

A tak grały zespoły na wiosnę :