Polonia Poraj 2(1)-(1)2 Znicz Kłobuck 
Polonia jako gospodarz swoje mecze rozgrywa gościnnie na stadionie MKS Myszków. Jak do tej pory w żadnym meczu rozgrywanym w Myszkowie Polonia Poraj nie zdołała ugrać kompletu punktów, żadnego też nie przegrała. Nie inaczej było i tym razem. Podopieczni Grzegorza Szulca podejmowali na "własnym" boisku MLKS Znicz Kłobuck. Mecz od początku zapowiadał się ciekawie i taki też był. Początek pierwszej połowy należał do gości i to oni częściej zaglądali pod bramkę strzeżoną przez Grzegorza Kopacza raz za razem oddając groźne strzały. W tym okresie gry Poloniia nastawiła się na grę z kontry co mogło przynieść wymierny skutek lecz w około 30 minucie meczu sytuacji sam na sam z bramkarzem przyjezdnych nie wykorzystał Daniel Ruciński. A że nie wykorzystane sytuacjie szybko się mszczą ( … dalej )
można było się przekonać w następnej akcji. Po składnej wymianie piłki między zawodnikami Znicza bramkę uzyskał Juszczyk. Lecz nie minęło kilka minut a ponownie oko w oko z bramkarzem stanął popularny " Mumin " i doprowadził do wyrównania. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Druga odsłona meczu to już typowa gra w środku pola z ciekawymi akcjami raz pod jedną raz pod drugą bramką. Od 50 minuty meczu poloniści grali już w osłabieniu, gdyż pod drugie żółtej kartce boisko musiał opuścić Kamil Jędrkiewicz. W około 60 minucie dogodnej sytuacji dla Znicza nie wykorzystał Marcin Sroka stojąc na 8 metrze i mając tylko pustą bramkę potrafił piłkę przenieś nad " sztangą " tylko On pewnie wie jak można było tego dokonać. W 75 minucie sędzia podyktował rzut karny dla przyjezdnych a skutecznym egzekutorem okazał się kapitan drużyny Mazik. Zawodnicy Znicza długo nie cieszyli się z prowadzenia, ponieważ już po kilku minutach wyrównującą bramkę zdobył Andrzej Pawłowski wykańczając precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego. Po tej bramce wynik już nie uległ zmianie i podział punktów stał się faktem. To był czwarty mecz rozgywany w Myszkowie i Polonia zanotowała czwarty remis. Najbliższe spotkanie poloniści rozegrają w Zawadach /k Popowa i oby tam wynik był lepszy.
Bramki dla Znicza : Juszczyk 
, Mazik