Okręgówka

Ofensywnie i do przodu …

Sparta Siedlec Duży   3(1)-(1)7   Polonia Poraj

Mimo bardzo nie sprzyjającej aury  Polonistom udało się rozegrać mecz sparingowy ze Spartą Siedlec Duży. Sztuczne boisko Rakowa było dobrze przygotowane do gry i choć lekko zaśnieżone, to pozwalało w przyzwoitych warunkach rozegrać dzisiejsze spotkanie. Początek zdecydowanie należał do Polonistów, którzy w pierwszych 10 min. zepchnęli przeciwnika do defensywy i nie pozwalali stwarzać mu okazji do wyprowadzenia ataku. Po kwadransie rywal otrząsnął się nieco i ruszyły niebezpieczne kontry. W 20 min. Sparta stworzyła pierwsze poważne zagrożenie pod bramką Polonii i o dziwo od razu zdobyła bramkę. Strata gola nie zmieniła sytuacji na boisku. Nadal lekka przewagę posiadali Porajanie i co rusz stwarzali sobie sytuacje po których mogli odrobić straty. Udało im się to dopiero w 30 min. Przytomnie w polu karnym odnalazł się PAWEŁ PALA a jego strzał z najbliższej odległości do bramki dobił MICHAŁ JAKUBIEC. Jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę spotkania Poloniści mogli dwukrotnie wyjść na prowadzenie. Najpierw napastnik Polonii minimalnie chybił w sytuacji oko w oko z golkiperem Sparty a w niedługo później po rzucie rożnym ANDRZEJ PAWŁOWSKI strzałem z głowy ostęplował oprzeczkę bramki.   

Do przerwy wynik nie uległ zmianie a drużyny powędrowały wysłuchać wskazówek trenerów. Po wznowieniu gry Polonia zagrała już o wiele skuteczniej. Obrońcy z Siedlca często przegrywali pojedynki jeden na jeden z DANIELEM RUCIŃSKIM, aż w końcu filigranowy napastnik Polonii pokonał bramkarza i dał prowadzenie naszej drużynie. W chwilę później na listę strzelców wpisał się NORBERT SZCZEPANIAK, który przejął piłkę tuz za szesnastym metrem od bramki, odprowadził ja lekko do boku i precyzyjnym strzałem umieścił ją w rogu bramki rywala. Kolejny atak przyniósł czwartego gola Polonistom i ponownie na listę strzelców wpisał się DANIEL RUCIŃSKI. Skuteczny fragmen gry i szybko zdobywane gole przerwane zostały po kilkunastu minutach rzutem karnym podyktowanym za faul na napastniku Sparty, skutecznie zamienionym na gola. Od momentu zmniejszenia straty do dwóch bramek piłkarze z Siedlca w nadziei na odrobienie strat ruszyli do przodu nieco śmielej. W trudnych warunkach, po przejęciu piłki tuż pod własnym polem karnym stworzyło to Polonistom sytuacje do wyprowadzenia kilku szybkich kontrataków. Po jednym z nich wynik na 5-2 podwyższył wprowadzony po przerwie – JACEK WALOCH. Ataki Sparty przyniosły jej jeszcze jednego gola. Tyle, że Poloniści jeszcze dwukrotnie zmuszali do kapitulacji bramkarza z Siedlca. Najpierw swoje nazwisko do listy strzelców dopisał MATEUSZ SZECÓWKA a tuz przed ostatnim gwizdkiem sędziego wynik na 7-3 ustalił MICHAŁ CICHOŃ.             

POLONIA : Sławomir Adamczyk (77′ Kamil Popielak) – Adrian Żak, Andrzej Pawłowski, Paweł Pala (32′ Mateusz Szecówka), Andrzej Tkacz – Kamil Jędrkiewicz (68′ Marcin Mirek), Grzegorz Kopecki, Norbert Szczepaniak, Michał Cichoń (46′ Marcin Jabłoński) – Daniel Ruciński (80′ Michał Cichoń), Michał Jakubiec (70′ Jacek Waloch)

BRAMKI dla Polonii :

(1-1) Michał Jakubiec
(1-2) (1-4) Daniel Ruciński
(1-3) Norbert Szczepaniak
(2-5) Jacek Waloch
(3-6) Mateusz Szecówka
(3-7) Michał Cichoń