Okręgówka

w Konopiskach

Lot Konopiska 1-1 Polonia Poraj

bramka:

Sochański Adrian

Kibice którzy przybyli na obiekt w Konopiskach  chciący zobaczyć dobre widowisko sportowe z pewnością się nie zawiedli. Zajmująca I miejsce i już pewna awansu drużyna gospodarzy oraz zajmująca 3 miejsce Polonia  spełniła oczekiwania kibiców. Od piewszego gwizdka gospodarze ruszyli z ostrym pressingiem na naszych zawodników, którzy zaskoczeni takim obrotem sprawy popełniali wiele błędów i co rusz dochodziło do niebezpiecznych sytuacji pod bramką. Na szczęście po ok 10 minutach  Polonia opanowała haos w swoich  defensywnych szeregach. Co więcej ku zdziwieniu lokalnych kibiców przejęła inicjatywę, przeprowadzając bardzo składne akcje w których niestety brakowało ostatniego dobrego podania.

Do końca  pierwszej  połowy Polonia  stworzyła wiele dogodnych sytuacji bramkowych, a najlepsze tak zwane „setki” marnowali Michał Haładus i Adrian Sochański. Pierwsza połowa zakończyła się więc bezbramkowo. W szatni jak tego można było się spodziewać trener lidera rozgrywek w sobie znany sposób wpłynął na swoich zawodników i  od razu po wyjściu na boisko gospodarze wzięli się do roboty. Mimo zdecydowanie lepszej postawy to jednak Polonia zdołała zdobyć bramkę. Po dośrodkowaniu z prawej strony piękną bramkę strzałem z głowy zodbył Adrian Sochański. Po bramce gospodarze jeszcze bardziej zdecydowanie ruszyli do odrabianie strat. Nie było to jednak ładwe zadanie, Polonia podobnie jak w pierszwszej połowie bardzo mądrze prowadziła swoje akcje i stwarzała wiele sytuacji pod bramką przeciwnika. W końcu ok 70 minuty błąd naszych linii defensywnych spowodował, że Lot osiągnął swój cel i doprowadził do wyrównania. Do końca meczu Polonia stworzyła jeszcze sobie kilka sytuacji dzięki którym mogłaby zdobyć w tym meczu 3 punkty. Najdogodniejszą zmarnował Michał Haładus wychodząc sama na sam z bramkrzem trafił niestety w bramkarza . Mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów i obie ekipy oraz kibice opuszczali obiekt sportowy w Konopiskach w dobrych nastrojach.

 

Na następne emocje sportowe nie musimy długo czekać. Już w sobotę następna ligowa potyczka, tym razem z drużyną która jest głównym kandydatem do spadku, zajmującą ostanie miejsce Okszą Łobodno. Zapraszamy o boisku przy ulicy Sportowej na godzinę 18.00