Okręgówka

"Warta" odprawiona !

Polonia Poraj  5(3)-(0)1  Warta Mstów

Po wysokim ubiegłotygodniowym zwycięstwie z Kuczowem w Poraju apetyty znacznie się wyostrzyły. Jednak nikt chyba nie liczył, iż beniaminek w tak wysokim stosunku rozprawi się ze znacznie bardziej doświadczonym rywalem. Początek spotkania nie zapowiadał efektownego zwycięstwa gospodarzy, którzy już w pierwszej minucie mogli stracić bramkę i tylko dzięki przytomnej interwencji Grzegorza Kopacza zachowali czyste konto. (….)

Z minuty na minutę Poloniści odzyskiwali jednak kontrolę nad przebiegiem spotkania a swoją dominację udokumentowali za niedługo zdobyciem bramki. Mocny wyrzut z autu Michała Jakubca przedłużył głową Jakub Sobota a pozostający bez krycia w polu karnym Michał Cichoń dopełnił przytomnie formalności. W chwilę później bramkarz Warty fauluje wychodzącego na czystą pozycję Janusza Pawlika za co ogląda (jedynie !) żółty kartonik a Jakub Sobota ustawia piłkę na jedenastym metrze. Polonista nie skorzystał jednak z szansy danej mu przez los a golkiper zrehabilitował się za swój poważny błąd. Drużyna Warty nie wyciągnęła zbyt głębokich wniosków ze swych błędów w obronie i w kilka minut później Polonia zasłużenie podwyższyła prowadzenie. Ponownie aut wyrzuca Michał Jakubiec, tyle tylko że przedłużenie głową przez Jakuba Sobotę trafia bezpośrednio do siatki. W pierwszej części gry przyjezdni kompletnie nie mogli znaleźć lekarstwa na szybko rozgrywane ataki Polonistów i w efekcie na kilka minut przed jej końcem Michał Jakubiec silnym strzałem z szesnastu metrów udokumentował przewagę swojego zespołu zdobyciem trzeciego gola. Po przerwie Porajanie nie zamierzali zwalniać tempa i w 60 minucie kolejny raz skarcili przeciwnika. Tym razem szybką akcję lewą stroną boiska przeprowadził Adrian Żak a jego dośrodkowanie na piętnasty metr efektownym strzałem głową na bramkę zamienił Jakub Sobota. Wysokie prowadzenie dało Polonistom możliwość przeprowadzania akcji z podjęciem większego ryzyka w defensywie, co w kilku przypadkach mogło zakończyć się utratą bramki. Tyle tylko, że w szeregach Polonii grał znakomicie tego dnia spisujący się Jakub Sobota, a ten w 70 minucie po raz trzeci już popisuje się niezwykłym strzeleckim instynktem. Strata pięciu bramek zdeprymowała by każdą drużynę, ale Warta grała do końca i w 82 min. zdobyła honorową jak się później okazało bramkę. Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem gospodarzy a kibice obejrzeli szybki i emocjonujący pojedynek z dużą ilością bramek.

Polonia zagrała w składzie : Grzegorz Kopacz – Michał Jakubiec, Andrzej Pawłowski, Adam Cichoń, Adrian Żak – Michał Cichoń, Jarosław Adamczyk, Mariusz Warmuziński, Łukasz Ogłaza (75′ Marcin Jabłoński) – Jakub Sobota (83′ Paweł Kwoka)

Bramki dla Poloni : Jakub Sobota    , Michał Cichoń  , Michał Jakubiec