Runda wiosenna za nami. Jak Pan ją ocenia ?
Czy wśród Pana podopiecznych jest zawodnik, który zasługuje na szczególne wyróżnienie za postawę w tym sezonie ?
Czy planowane są wzmocnienia w klubie a jeśli tak to na jakich pozycjach ?
Rozmowy prowadzone są z trzema zawodnikami, jednak nie chciałbym podawać za wcześnie ich nazwisk. Dla mnie ważne jest by z obecnej drużyny nikt nie odszedł, a jeśli ktoś dołaczy to będzie tylko na plus.
Który z wiosennych meczy najgorzej Pan wspomina a który ocenia Pan najwyżej ?
Na pewno najgorszym występem można uznać mecz w Kaletach ….. Natomiast jednym z lepszych występów na wiosnę był mecz z Truskolasami , chociaż … dobrym widowiskiem było też spotkanie z Jednością Boronów.
Czego by sobie Pan życzył w nadchodzącym sezonie ?
Apetyt rośnie w miarę jedzenia czyli udana jesień, obóz w okresie zimowym, a następnie walka o górne rejony tabeli. Uważam, że pierwsza piątka jest w zasięgu.
Jak ocenia Pan z perspektywy czasu zimowy obóz przygotowawczy ? Czy pobyt w Darłowie pozwolił trenerom na lepsze przygotowanie zespołu do rundy rewanżowej ?
Zdecydowanie tak. Chłopaki poznali się lepiej co nie jest bez znaczenia, nowi zawodnicy szybko zaaklimatyzowali sie w drużynie i co najistotniejsze mogliśmy w bardzo dobrych warunkach skupić się nad przygotowaniem do rundy wiosennej. Na duży plus trzeba zaliczyć trzy rozegrane sparingi, które stały na bardzo dobrym poziomie i pozwoliły zawodnikom uwierzyć, że potrafią naprawde grać w piłkę, a nie tylko ją kopać.
Na kiedy planuje Pan rozpoczęcie przygotowań do nowego sezonu i jak będą one przebiegały ?
Treningi wznawiamy 13 lipca o godz. 18.00, mamy zaledwie 4 – tygodnie na przygotowanie się do sezonu. Zamierzamy rozegrać 5-sparingów, dużą uwagę zwrócimy w dalszym ciągu na grę w defensywie całej drużyny. Na wiosnę było już lepiej niż jesienią, lecz ciągle jest jeszcze dużo do zrobienia.
Czy fakt istnienia drugiej drużyny, która jako Polonia/Stokrotka rozgrywa swoje mecze w częstochowskiej klasie "B" ma pozytywny wpływ na pracę z dużą grupą zawodników dla Pana i trenera Andrzeja Pawłowskiego ?
Oczywiście że tak. Zawodnicy którzy siedzą na ławce rezerwowych w lidze okręgowej idą grać do drugiej drużyny i pomagają swoim kolegom. Cieszą nas wszystkich wyniki osiągane przez "Stokrotkę", myślę że duży wpływ na nie miały treningi z pierwszą drużyną i wspomniany wcześniej obóz. Atmosfera panująca pomiędzy 1 i 2 drużyną jest bardzo dobra i ona również miała niebagatelny wpływ na wyniki obydwóch drużyn. Podziękowania za współprace należą się również Andrzejowi Pawłowskiemu z którym rozumieliśmy się doskonale w czasie meczów i na treningach.
Uprzejmie dziękujemy i życzymy dalszych sukcesów …