Okręgówka

Z Konopisk na tarczy

Lot Konopiska  3(1)-(0)0  Polonia Poraj  

Z wielkimi obawami, ale też nadzieją sprawienia niespodzianki drużyna Polonii udawała się na mecz z wiceliderem rozgrywek Lotem Konopiska. Nadzieja ta okazała się mieć spore podstawy już po kilkunastu początkowych minutach tego spotkania. Różnica dzieląca obydwa zespoły w ligowej tabeli w ogóle nie była widoczna a co ważniejsze – to Poloniści dominowali na boisku i byli stroną zdecydowanie przeważającą. Tyle tylko, że w piłce nożnej swoją przewagą należy bezlitośnie wykorzystywać zdobywając bramki a tego Poloniści mimo stwarzanych przez siebie sytuacji nie potrafili uczynić. Gospodarzy za to – mimo, że przez pierwszych 45 min. byli drużyną słabszą – można pochwalić z pewnością za skuteczność i zimną krew pod bramką przeciwnika. Wykorzystując właśnie te dwa atuty Lot potrafił zwycięsko zakończyć pierwszą odsłonę meczu zdobywając bramkę po dośrodkowaniu w pole karne i strzale z najbliższej odległości nieobstawionego Czerwińskiego. Jednobramkowe prowadzenie Lotu nie odbierało Polonistom nadziei na dobry wynik w drugiej części gry. ( … dalej )

Tyle, że z każdą minutą nadzieje te malały a piłkarze z Konopisk potrafili wykorzystać umiejętnie próby ofensywniejszych poczynań swojego rywala. Dlatego też w drugiej odsłonie zamiast bramki wyrównującej padły kolejne trafienia dla gospodarzy. Najpierw po dobrze rozegranej kontrze piłka trafiła do Kobusa a ten strzałem po koźle nie dał szans bramkarzowi Polonii by za niedługo ten sam zawodnik w pojedynku sam na sam z Grzegorzem Kopaczem mógł po raz drugi cieszyć się z trafienia. Przy swoim wysokim prowadzeniu Lot grał już znacznie spokojniej starając się kontrolować przebieg spotkania. Nawet sytuacje w jakich kolejno znaleźli się Mariusz Warmuziński i Tomasz Skibicki, którego strzał trafił w słupek, nie przyniosły zmiany niekorzystnego dla przyjezdnych rezultatu. Polonia przegrała zatem drugi mecz z rzędu a rehabilitacji przyjdzie jej szukać za tydzień w potyczce z liderem okręgowych rozgrywek, niepokonaną dotychczas – Olimpią Truskolasy.

Polonia : Grzegorz Kopacz – Adam Cichoń (80\’ Paweł Pala), Michał Częchowski, Damian Jastrząbek, Adrian Żak – Bartosz Kulej (75\’ Sebastian Adamczyk), Jakub Sobota, Mariusz Warmuziński, Michał Cichoń – Tomasz Skibicki, Jan Pawlik.